Marzysz Ci się ferrari, bentley albo hummer, ale Twoja pensja nie przekracza nawet średniej krajowej? W takim razie musisz poprzestać na pięcioletnim oplu albo nowej toyocie w kredycie. Ceny luksusowych marek są poza zasięgiem przeciętnego Kowalskiego, ale może to i dobrze – wszak rodzinny budżet nie zniósłby kosztownej eksploatacji i jeszcze droższego serwisu. Jednak jeśli nie stać Cię na zakup wymarzonego samochodu, możesz… zrobić go sam! Czy budowanie aut w przysłowiowej szopie jest możliwe? A może lepiej poprzestać na makietach?
Czy można samemu zbudować auto?
Okazuje się, że jak najbardziej i nawet mamy na to kilka przykładów. Specjalista od renowacji aut, Robert Furtak z Krakowa, przeszedł do historii motoryzacji dzięki samodzielnemu skonstruowaniu wiernej repliki mercedesa SLR na podwoziu mercedesa 500.
Krzysztof Przybek, akustyk z Poznania, zasłynął jako domorosły konstruktor elektrycznego samochodu. Na co dzień Polak porusza się innym samodzielnie zbudowanym autem – daihatsu cuore.
Profesjonalnego odwzorowania w warunkach „domowych” doczekał się również hummer H1, wykonany na podwoziu forda. Z kolei kazachski mechanik udowodnił, że już za kilka tysięcy dolarów można zostać właścicielem ekskluzywnej limuzyny rolls-royce’a. Wystarczy trochę gipsu, włókna szklanego i „bebechy” ze starego mercedesa…
Te przykłady dowodzą, że samodzielne budowanie aut jest jak najbardziej możliwe. Oczywiście poza motoryzacyjną pasją musisz uzbroić się w wiedzę techniczną, najlepiej popartą praktyką w fabryce samochodów lub choćby warsztacie. Oprócz nieskończonych pokładów kreatywności przyda Ci także się sprzęt i miejsce w garażu. Nie obejdzie się też bez wizyty na szrocie i w licznych sklepach motoryzacyjnych. Niestety, ale w Internecie nie znajdziesz tutoriali o tym, jak zbudować auto – musisz więc uzbroić się też w fachową literaturę.
Budowanie aut – gry, makiety i… klocki
Nie masz warunków na konstruowanie samochodów w skali 1:1? Mimo to możesz rozwijać swoje zainteresowanie ekskluzywnymi markami poprzez modelarstwo. To bardzo wciągające hobby, które wymaga precyzji, cierpliwości i… kasy. Ceny modeli są bardzo zróżnicowane – np. za replikę delahaye type firmy Minichamps zapłacisz ok. 1300 zł, natomiast na model mercedesa C123 marki Norev wydasz niecałe 300 zł.
Budowanie aut może być zatem bardzo kosztownym hobby – cena zależy m.in. od producenta, skali pojazdu oraz szczegółowości. Uważasz, że modelarstwo to tylko namiastka prawdziwej motoryzacji? A co powiesz na fakt, że model mercedesa SLR w skali 1:18 posłużył za wzór Robertowi Furtakowi przy konstruowaniu słynnej repliki?
Konstruowanie pojazdów to znakomita rozrywka również dla dzieci. Możesz łatwo zarazić pociechy swoim hobby – pokaż im gry w budowanie aut na przeglądarce lub w formie aplikacji na telefon. Mały fan motoryzacji będzie też zachwycony, jeśli podarujesz mu skomplikowane modele do złożenia z klocków LEGO – radość będzie większa, gdy sam przyłączysz się do zabawy.