Niemiecka motoryzacja od lat kojarzy się z niezawodnością oraz solidnością wykonania. Nie bez powodu niemieckie marki przodują w wielu testach, choćby zderzeniowych lub testach bezpieczeństwa. Polacy pokochali niemieckie samochody za długowieczność samochodów, niską awaryjność silników, oraz trwałe i długo żywotne części motoryzacyjne. Być może dlatego niemieckie marki to lider na naszych drogach, a rodacy masowo wykupują sprowadzane pojazdy, lub sami wyjeżdżają za zachodnią granicę w celu zakupienia pojazdu bezpośrednio w Niemczech.
Czy warto kupić auto sprowadzane?
Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego “Samar” podał, że w 2018 roku Polacy sprowadzili ponad milion samochodów. Najwięcej właśnie z Niemiec. Średni wiek sprowadzonego samochodu to blisko 12 lat. Warto więc zastanowić się, czy warto kupić samochód sprowadzany? Naturalnie wiele zależy od stanu technicznego pojazdu, oraz jego kondycji zarówno mechanicznej, jak i lakierniczej. Choć dla wielu osób wyznacznikiem wartości pojazdu jest jego przebieg, mechanicy coraz głośniej apelują o zaprzestanie sugerowaniem się stanem liczniku przebiegu kilometrów. Dla wielu samochodów przebieg 200 tysięcy kilometrów to dopiero połowa jego mechanicznego życia, a często spora część klientów z góry skreśla takie pojazdy. Tym czasem, odpowiednio eksploatowane mogą posłużyć jeszcze dobrych kilka lub kilkanaście lat. Kupując używany samochód z Niemiec należy także uwzględnić przeznaczenie pojazdu i sposób jego użytkowania. Kilkuletni diesel, nawet z 200-tysięcznym przebiegiem, który używany był do jazdy w długie kilkutysięczne kilometrowe trasy, będzie lepszym wyborem, niż ten, który robił regularnie krótkie trasy miejskie.
Diesel czy benzyna?
Wybór pomiędzy dieslem a benzyną staje się coraz bardziej trudny, zwłaszcza w dobie rosnących cen ropy, oraz ruchach ekologicznych, mających na celu ograniczenie emisje spalin. Podstawą części z nich jest europejski standard emisji spalin wprowadzony przez dyrektywy europejskie. Część specjalistów zwraca uwagę, że w najbliższym czasie Polskę zaleje fala niemieckich diesli, które są masowo wycofywane zza zachodniej granicy. Warto jednak wiedzieć o tym, że polskie przepisy nadal nie są jednolite z niemieckim ustawodawstwem i póki co większe ograniczenia jeszcze nas nie dotyczą. Z drugiej strony jazda miejska to wręcz wymarzona opcja do zakupu popularnego benzyniaka. Warto więc przed zakupem zastanowić się nad tym, w jaki sposób będziemy użytkować nasz samochód.
Co się psuje w niemieckich samochodach?
Choć mamy do czynienia z “niemiecką precyzją”, oraz wysoką jakością części, część elementów eksploatacyjnych będziemy musieli regularnie wymienić. W przypadku samochodów niemieckich, pierwsze co przychodzi na myśl po zderzeniu z polską rzeczywistością, jest zawieszenie. Na pewno regularnie warto sprawdzać stan amortyzatorów czy wahaczy. Szukając części do naszego samochodu warto skorzystać ze sklepów internetowych, które często oferują dużo korzystniejszą ofertę cenową np. kupując opony warto sprawdzić sklep autodoc.pl. W samochodach diesla należy liczyć się z ewentualną koniecznością wymiany turbiny, koła dwumasowego, lub filtru cząstek stałych.
